Jak? Najlepiej ładnie! Każdy z nas ma różny poziom zdolności manualnych. Ja również do najbardziej utalentowanych nie należę. Ale nie można się zbyt wcześnie poddawać! Piękne opakowania wcale nie wymagają od nas znajomości specjalnych technik zdobniczych. Czasem piękno tkwi w prostocie. Wystarczy więc, że poświęcimy trochę więcej czasu, a efekty mogą zaskoczyć nawet nas samych!
My świąteczne pakowanie już zaczęliśmy. Wykorzystujemy jasny papier (
TEN) i kolorowe taśmy. Jeśli jeszcze sami tego nie doświadczyliście, to wiedzcie, że zawijanie upominków to dobry sposób na wspólny wieczór. Nie ma pośpiechu i można spokojnie porozmawiać, gdyż prace manualne nie absorbują aż tak.
Ale w ten weekend czeka nas podwójne pakowanie. Najprawdopodobniej zaraz po świętach zwolni się nasze mieszkanie. Już nie mogę się doczekać przeprowadzki! Oby tylko nie spadł śnieg, bo noszenie mebli w zaspach to słaba perspektywa... Miłośnicy białych świąt - wybaczcie! :)